
Angielski fotel dentystyczny z początku XX wieku. W okresie kolonialnym został wywieziony do Indonezji na Jawę, a następnie sprowadzony do Polski.
Darowizna: Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski.
Angielski fotel dentystyczny z początku XX wieku. W okresie kolonialnym został wywieziony do Indonezji na Jawę, a następnie sprowadzony do Polski.
Darowizna: Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski.
Fotel dentystyczny z fabryki C. Ash&Sons z okresu secesji, z ceramicznymi (białymi) podłokietnikami, ok. 1905 r., Londyn.
Darowizna: dr Anna Stańczyk-Franiel
Fotel dentystyczny z manufaktury Ritter, lata 30 XX w., USA.
Darowizna: prof. Jacek Kasperski.
Fotel dentystyczny z okresu neorenesansu, lata 90 XIX w. (Pomorze).
Fotel dentystyczny z okresu secesji, ok. 1905 r. (Kraków).
Historia firmy zaczęła się w 1898 r. kiedy to Alfons Bukowski (1858 – 1921) otworzył przy ul. Marszałkowskiej 54 (róg Pięknej) aptekę, przy której istniało laboratorium chemiczno-farmaceutyczne (wydzielone w 1910 r. z apteki jako samodzielne przedsiębiorstwo). Laboratorium słynęło z produkcji glicerofosfatu, syropu „Jecorol” , syropu „Tussol”, „Płynów do wstrzykiwań”, pigułek drażowanych, czystego tlenu i chloroformu do narkozy. Od 1929 r. firmą zarządzał Stanisław Jan Bukowski (1902 – 1978), który unowocześnił laboratorium by mogło wprowadzać na rynek nowe, wartościowe leki. W 1938 r. zmianie uległa nazwa na Farmaceutyczne Zakłady Przemysłowo – Handlowe Mgr A. Bukowski – Spadkobiercy. Współwłaścicielami były dzieci Alfonsa., a kierownictwo utrzymał Stanisław. Dążeniem Stanisława Bukowskiego było oparcie produkcji leków na własnych, polskich metodach produkcji i rodzimych surowcach. W tym czasie firma produkowała leki nasercowe z surowców roślinnych. W 1938 r. firma produkowała 11 specyfików (w tym witaminy A i D), liczne preparaty galenowe, syropy, nalewki i preparaty kosmetyczno-higieniczne. Skutecznie konkurującym z niemieckim „Panflavinem” był „Panakrin” – środek do odkażania jamy ustnej. Stanisław Bukowski idąc z postępem, zlecił nakręcenie ponad minutowej, mrocznej, ale sugestywnej reklamy filmowej tego leku wyświetlanej w kinach przed seansami. Produkcja pokazuje teatr, szkołę, pociąg i biuro jako miejsca, w których potencjalnie mogą przebywać chorzy na grypę. Oczywiście w scenie finałowej pojawia się opakowanie „Pancrinu” z adnotacją, że ”chroni przed grypą, influenzą i anginą”. Natomiast sztandarowy „Jecorol” produkowany nieprzerwanie od 1902 r. był zamiennikiem tranu. Jako preparat fosforowo-wapniowo-jodowy był „niezastąpiony w pediatrii, szczególnie w schorzeniach na tle gruźlicy, krzywicy, złej przemiany materii, upadku odżywiania”.
Alfons Bukowski – farmaceuta, toksykolog, pionier badań żywności, twórca udoskonalonej metody wykrywania środków dopingujących u koni wyścigowych. W 1884 r. został asystentem w Katedrze Farmacji i Farmakognozji Uniwersytetu Warszawskiego, kierowanej przez N. Menthiena. Założyciel prywatnej „Szkoły Farmaceutycznej Magistra Alfonsa Bukowskiego”, w której 1885–98 prowadził kursy przygotowujące kandydatów do egzaminów na pomocnika aptekarskiego. Był asystentem farmacji przy Urzędzie Lekarskim w Warszawie (1891–99), a do grudnia 1899 r. do 1918 r. zarządzał apteką Szpitala Dzieciątka Jezus oraz pełnił obowiązki wizytatora warszawskich aptek szpitalnych. Autor oryginalnych prac z zakresu analizy toksykologicznej, zmodyfikował m.in. metody analityczne stosowane przy wykrywaniu zatruć fenolem, kokainą, arszenikiem, strychniną i morfiną. Największy rozgłos przyniosło mu jednak opracowanie własnej metody wykrywania środków pobudzających u koni wyścigowych. Oryginalność tej metody polegała na tym, że do badania wystarczyła ślina zwierzęcia, a nie jak dotychczas krew czy mocz lub kał, a badania można było przeprowadzać bezpośrednio na torach wyścigowych. Metodę tą wykorzystywano na wyścigach w Warszawie, Budapeszcie, Wiedniu, Moskwie i Petersburgu. Opracował też regulamin pobierania próbek do kontroli i jako ekspert był zapraszany za granicę. Dzięki tym badaniom przeszedł do historii jako pionier kontroli antydopingowej. Wiele pracy poświęcił ocenie jakości i wykrywaniu fałszywych produktów spożywczych, zwłaszcza herbaty (był wybitnym znawcą anatomii liści herbaty, miał też kolekcję chińskich herbat). Już w 1895 r. wskazywał na konieczność wprowadzenia systematycznej kontroli produktów spożywczych i utworzenia w tym celu stacji chemicznych, postulował również wprowadzenie na studiach farmaceutycznych obowiązkowego nauczania badania środków spożywczych. Jego dorobek piśmienniczy obejmuje ok. 300 prac, również z zakresu analizy fizjologicznej („Podręcznik do rozbioru moczu” Warszawa 1888).
Stanisław Jan Bukowski – farmaceuta, doskonały przedsiębiorca i organizator , przeszedł do historii w 1932 r. jako inicjator powstania Związku Polskiego Przemysłu Farmaceutycznego. Organizacja, której przewodniczył Stanisław zrzeszała przedsiębiorstwa krajowe z głównie z Warszawy, Lwowa i Poznania (w 1939 roku skupiała 30 firm). Od końca 1936 r. Związek wydawał pismo „Przegląd Przemysłu Farmaceutycznego”. Od wybuchu II wojny Stanisław był zaangażowany w działalność konspiracyjną Komendy Głównej Armii Krajowej, II oddziału Informacyjno – Wywiadowczego. Od 1939 r. dostarczał bezpłatnie lekarstwa dla więźniów Pawiaka. Po uzyskaniu od naczelnego lekarza dra Stefana Baczyńskiego zaświadczenia – zgody na niemieckim blankiecie, prowadził na Pawiaku „kontrolę” prowadzonej gospodarki lekarstwami. Mimo, że zaświadczenie zostało wydane przez władze polskie, które nie miały uprawnień do wydawania przepustek na Pawiak, strażnicy przez dwa lata wpuszczali Bukowskiego do więzienia. Na Pawiaku porozumiał się zarówno z lekarzami-więźniami, jak i z kierowniczką więziennej apteki mgr Plaskatową, dzięki czemu mógł ustalić zapotrzebowanie Pawiaka na leki i nie tylko. Od 1 sierpnia 1944 r. pod ps. „Mag” w stopniu podporucznika pełnił funkcję Komendanta Polowej Składnicy Sanitarnej (ul. Krucza 29) w oddziale „Bakcyl” (Sanitariat Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej). Równocześnie prowadził aptekę przy zbiegu ul. Marszałkowskiej i Piusa XI. Wyszedł z Warszawy wraz z ludnością cywilną. Po wojnie był dyrektorem Departamentu Farmacji Ministerstwa Zdrowia, a w 1964 r. napisał artykuł „Apteki Południowego Śródmieścia w czasie Powstania 1944 roku”, który został opublikowany w Archiwum Historii Medycyny (1964, XXVII, 4).
W 1898 roku 13 warszawskich farmaceutów powołało spółkę Towarzystwo Akcyjne „Motor” w celu produkowania „skomplikowanych farmaceutycznych i chemiczno-farmaceutycznych preparatów, fabrykacji wód mineralnych i handlu aptecznymi i innymi temu podobnymi towarami”. Spółka powstała z połączenia Fabryki Wód Mineralnych Sztucznych (Warszawa, Ogród Krasińskich) i Laboratorium prowizora Jana Rutkowskiego (Warszawa, ul. Długa 16). W 1900 r., na placu przy ul. Marszałkowskiej 23, wybudowano jednopiętrowy budynek produkcyjny i budynki gospodarcze. Spółka produkowała wyroby chemiczno-farmaceutyczne, plastry, barwniki do badań mikroskopowych, wody mineralne, napoje gazowane, sole do kąpieli mineralnych itd. W tym samym czasie Henryk Klawe, Kazimierz Wenda i Jan Rutkowski przekształcili Towarzystwo w Towarzystwo Akcyjne Przemysłu Farmaceutycznego „Motor”. Celem towarzystwa miała stać się produkcja leków, które wytwarzane przez jedną aptekę byłyby ekonomicznie nieopłacalne.
W okresie międzywojnia „Motor” posiadał 3 oddziały: farmaceutyczny, syntezy chemicznej (fabryka przy ul. Racławickiej 6/8 ) i wód mineralnych sztucznych. Wartość produkcji w 1938 r. wynosiła 3 776 870 zł, przy zatrudnieniu 371 pracowników (w tym 77 umysłowych). Preparaty produkowane przez „Motor” były wysokiej jakości i konkurowały z firmami zachodnioeuropejskimi, a także cieszyły się zaufaniem.
Najbardziej znanym lekiem była „Motopiryna” , która skutecznie konkurowała z aspiryną Bayera. W 1936 r., Mieczysław Fogg, swoim aksamitnym głosem, w takt nostalgicznego tanga przez ponad dwie minuty zachwalał „Motopirynę” : (…) Motopiryna, nie do wiary / Ten znakomity polski lek / Grypę ma młody czy też stary / Przyjmie pastylkę – już zdrów człek (…). Muzykę do tego tanga napisał nie byle kto, tylko sam Wiktor Krupiński (komponował muzykę i piosenki do największych warszawskich przedwojennych teatrów rewiowych i filmów). Rok później zarząd „Motoru” zakasował wszystkie inne firmy farmaceutyczne. „Motopiryną” leczono lwy w warszawskim Ogrodzie Zoologicznym, co oczywiście skrzętnie odnotowano, tym razem na taśmie filmowej! W świetnie zachowanym filmie, zapewne emitowanym w kinach, wyprodukowanym przez Polską Agencję Telegraficzną, lektor informuje, że „wraz z nadejściem chłodniejszych poranków i wieczorów jesiennych lwy, podobnie jak ludzie, zapadają na pewien rodzaj grypy w leczeniu, której podobnie jak u ludzi, znakomite usługi oddaje Motopiryna podawana w codziennym posiłku”. I tu oczom widza ukazuje się kawał mięsa, do którego wkładane są dwie tabletki, oczywiście w tle nie przypadkowo i wcale niedyskretnie, pojawia się opakowanie leku.
Oryginalna „Motopiryna”, „Motojodin” i „Papier Wlinsi” pochodzą ze zbiorów prof. dr hab. n. med. Stefana Pojdy.
Początki firmy sięgają 1855 r. kiedy to Wincenty Karpiński za 10 tys. srebrnych rubli nabył i tym samym rozpoczął prowadzenie czwartej z kolei w Warszawie fabryki sztucznych wód mineralnych i laboratorium farmaceutycznego. Wyroby Karpińskiego były nagradzane na wystawach przemysłowych. W Paryżu w 1878 r. Karpiński otrzymał honorowy medal, a w Warszawie w 1885 r. srebrny medal za „dobry wyrób wód mineralnych i wielką produkcję”. Z czasem, jako jedno z pierwszych, rozpoczęło wytwarzanie preparatów farmaceutycznych.
Z czasem aptekę przeniesiono na ul. Elektoralną 35 i to właśnie tu, w 1909 r. powstało „Towarzystwo Akcyjne Fr. Karpiński”, a jego prezesem został Franciszek Karpiński (1868–1944). W 1931 r. , po odkupieniu apteki przez W. Rozpędzihowskiego, do zarządu spółki powołano: Franciszka Karpińskiego, prof. Bronisława Koskowskiego, Józefa Kamińskiego, Wita Zdanowskiego i Wiktora Rozpędzihowskiego. Nowa spółka na zakupionej parceli przy ul. Wolność 7/9 wybudowała nowe budynki przystosowane do celów przemysłowych.
Zakład spółki należał w okresie międzywojnia do czołowych zakładów przemysłu farmaceutycznego. Produkowano w nim : 84 wyroby farmaceutyczne, z których 41 było wpisanych do rejestru Ministerstwa Opieki Społecznej; ponadto 69 leków ampułkowych (wolnych od wpisu do rejestru) oraz ponad 80 gatunków wód mineralnych, a także kosmetyki i mydła lecznicze.
Lek „MYR-OPHALMOLATUM” w oryginalnym opakowaniu – ze zbiorów prof. dr hab. n. med. Stefana Pojdy
Kazimierz Wenda (1852 – 1932) był warszawskim aptekarzem i historykiem farmacji polskiej. Od 1875 r. pracował jako prowizor farmacji na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 1885–90 pełnił funkcję redaktora „Wiadomości Farmaceutycznych”. Zapisał się w historii także jako autor wielu publikacji z zakresu farmacji m.in. „Materiały do dziejów farmacji w dawnej Polsce”.
W 1920 roku Kazimierz Wenda wraz z pięcioma innymi aptekarzami założyli spółkę Laboratorium Chemiczno-Farmaceutyczne „Galen” Sp. z. o. o., która miała siedzibę w Warszawie przy ulicy Krakowskie Przedmieście 45. Spółki prowadziła laboratoria chemiczno-farmaceutyczne, handel hurtowy wyprodukowanymi przez siebie medykamentami i kosmetykami.
W 1936 roku firma zatrudniała ponad 80 pracowników. Produkowała preparaty galenowe, tabletki, syropy, wina lecznicze i maści. W 1937 roku spółka zmieniła nazwę na Zakłady Przemysłowo-Handlowe Dr Farm. K. Wenda. W czasie Powstania Warszawskiego Zakłady zostały zniszczone, nie odbudowano ich po wojnie.
Lek „PROMINAL 0,2” pochodzi ze zbiorów prof. dr n. med. Stefana Pojdy
Henryk Klawe (1832 – 1926) syn skromnego piekarza i filantropa stał się pionierem polskiego przemysłu farmaceutycznego. Był jednym z założycieli i długoletnim prezesem Warszawskiego Towarzystwa Farmaceutycznego.
Pierwszą aptekę kupił w 1862 r. w późniejszym okresie Klawe powołał do życia „Laboratorium przy Aptece Magistra Klawe”. Laboratorium początkowo produkowało leki wyłącznie na potrzeby swojej apteki, stopniowo stało się dostawcą leków do szpitali i aptek na ziemiach polskich i w cesarstwie rosyjskim. Leki od Klawego docierały do Moskwy, Charkowa, Tuły i Taganrogu. Było to swojego rodzaju nowością na rynku farmaceutycznym, ponieważ tradycyjnie apteki sprzedawały środki wytwarzane przez siebie oraz na recepty lekarskie
Henryk – nieodrodny syn swojego ojca – żywo angażował się w akcje charytatywne i społeczne. Nadzorował Szpital Ewangelicki przy ulicy Karmelickiej 10 w Warszawie, a także był odpowiedzialny za stan higieny wśród uczniów zwłaszcza szkół elementarnych prowadzonych przez zbór warszawski. W 1904 r. Henryk razem z innymi warszawskimi aptekarzami Edwardem Gessnerem, Zdzisławem Rylem i Kazimierzem Wendą założyli Towarzystwo Akcyjne Przemysłu Farmaceutycznego „Motor”. Jego celem była produkcja leków, które wytwarzane przez jedną aptekę byłyby ekonomicznie nieopłacalne.
Henryk Klawe jako pierwszy, przed wybuchem I wojny światowej, zaczął reklamować szczepionki: przeciwcholeryczną, przeciwtyfusową, a także przeciw ospie.
W roku 1912 Henryk Klawe przekazał młodszemu synowi Stanisławowi Adolfowi Klawe (1877-1955), też farmaceucie, swoje laboratorium. Z pomocą w jego unowocześnianiu przyszli Stanisławowi bracia inżynierowie. W 1920 roku rozpoczęto produkcję preparatów otrzymywanych z narządów zwierzęcych: medulogen ze szpiku kostnego, lienogen ze śledziony, glandulogen z gruczołów, pancreogon z trzustki, hepatogen z wątroby, renogen z nerki oraz cerebrogen z mózgu. Ważnym preparatem produkowanym przez mgr Klawe był także Peritosan, który pomagał w zapaleniu otrzewnej oraz wyrostka robaczkowego.
W 1921 roku Stanisław zmienił firmę w spółkę akcyjną o nazwie Towarzystwo Chemiczno-Farmaceutyczne d. Mgr Klawe S.A.
Ukierunkowana specjalistycznie produkcja oraz praca z najlepszymi specjalistami w dziedzinie farmacji, chemii i biologii spowodowało, że zakład rodu Klawe stał się jednym z najważniejszych producentów w Europie. Oprócz tego został także eksporterem na rynki Kanady oraz krajów Bliskiego Wschodu. Farmaceutyki produkowane przez Klawe były uważane za jedne z najlepszych w Europie.
Jako pozostałość po wysokiej ocenie wyrobów Towarzystwa na stałe w naszym języku zagościło określenie „jest klawo”(jest dobrze) i „klawe życie” (udane życie w dobrych warunkach.
W latach II wojny światowej zakłady przejęli Niemcy. W 1946 r. w rejestrze handlowym zakładów pojawił się wpis : „Przedsiębiorstwo spółki znajduje się pod zarządem Ministerstwa Przemysłu, Centralnego Zarządu Przemysłu Chemicznego. Tymczasowym kierownikiem przedsiębiorstwa jest dr Stanisław Klawe”. Rządy Stanisława trwały do 1948 r. Do dnia dzisiejszego działalność rodziny Klawe kontynuują zakłady Polfy Warszawa, obecnie wchodzące w skład przedsiębiorstwa Polpharmy.
Ulotka reklamowa „BIOCALCOL KLAWE” pochodzi ze zbiorów prof. dr n. med. Stefana Pojdy